SKŁADNIKI:
2
pomarańcze
120
ml letniej wody
50
g brązowego cukru
50
g drożdży
3
łyżki miodu
100
g masła
3
żółtka
2
jajka o temperaturze pokojowej
680
g mąki pszennej
2
łyżeczki soli
Kruszonka:
100
g mąki
50
g drobnego cukru
50
g zimnego masła
Pomarańcze
sparzyć i zetrzeć z nich skórkę, a następnie wycisnąć z nich
sok. Masło przełożyć do garnka i na wolnym ogniu rozpuścić.
Dodać do niego skórkę z pomarańczy i odstawić do wystudzenia.
Letnią
wodę wlać do miseczki i wymieszać ze szczyptą cukru. Dodać
rozkruszone drożdże, wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na
5-6 minut, aż się spienią. Następnie dodać resztę cukru, miód,
masło ze skórką z pomarańczy, żółtka, 2 całe jajka i sok z
pomarańczy. Wszystko wymieszać.
Mąkę
przesiać i wymieszać z solą. Połowę mąki dodać do
przygotowanej masy i delikatnie wymieszać do uzyskania gładkiej
masy. Dodać pozostałą mąkę, wymieszać całość i wyrabiać na
stolnicy przez około 8 minut do uzyskania gładkiego, elastycznego
ciasta.
Ciasto
przełożyć do miski, przykryć ściereczką lub folią spożywczą
i i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę, aż ciasto podwoi swoją
objętość.
Przygotować
kruszonkę. Masło posiekać nożem, a następnie rozetrzeć
dokładnie z mąką i cukrem aż powstaną okruszki ciasta.
Po
wyrośnięciu uderzeniem pięści wydusić z ciasta powietrze, a
następnie wyjąć je na oprószony mąką blat i wyrabiać minutę.
Przekroić ciasto na pół i każdą połowę podzielić na trzy
części. Z każdej część uformować wałek o długości około 36
cm. Trzy wałki ułożyć blisko siebie, po czym złączyć na jednym
końcu. Ulepić z nich dość ścisły warkocz i mocno złączyć
końce. Obydwie chałki przenieść na blachę wyłożoną papierem
do pieczenia. Zostawić spory odstęp między chałkami.
Chałki
posypać przygotowaną wcześniej kruszonką. Przykryć luźno
płócienną ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejscem,
do wyrośnięcia.
Piec
przez 35-45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C. Po 30
minutach pieczenia przykryć folią aluminiową, by się nie
zrumieniły. Po upieczeniu wystudzić na metalowej kratce. Podawać z
masłem lub dżemem.